Apple wydaje się nieco zdezorientowany swoją nową, droższą linią iPadów
- Apple ma w sprzedaży nowe iPady i iPady Pro.
- Jedyną zmianą w Pro jest chip M2.
- iPad dla początkujących nie jest już najtańszym.

Jabłko
Apple ma nowego iPada Pro M2 i zastąpiło iPada podstawowego modelem wyposażonym w cały ekran i pozbawionym przycisków domowych który wykorzystuje język projektowania typu „płytka” charakterystyczny dla prawie wszystkich innych produktów Apple i nie jest nudny zabarwienie.
Brzmi niesamowicie, prawda? Tyle że jest zupełnie odwrotnie i trudno zdecydować się, który model kupić. Wielu, jeśli nie większość, użytkowników może nawet zyskać na wychodzących modelach. I to zanim dotrzemy do tego, że nowy iPad nadal korzysta ze starszego Apple Pencil.
„Ceny naprawdę szaleją. Zacząłem inwestować w ekosystem muzyczny iOS, ale teraz [zaczynam] mieć wątpliwości. Mój iPad to siódmej generacji i naprawdę nie chcę myśleć o dniu, w którym będę musiał go wymienić” – powiedział muzyk pracujący na iPadzie fxdfxd w wątku na forum w którym uczestniczył Lifewire.
Poziom wejścia
Zacznijmy od dołu. A raczej tuż nad dnem. Nowy, prosty, pozbawiony przymiotników iPad wygląda świetnie. Jak wspomniano powyżej, eliminuje staromodną dużą ramkę, projekt z przyciskiem Home dodaje USB-C, a także dodaje schludne, dwuczęściowe akcesorium do klawiatury, Magic Keyboard Folio. Jednocześnie rezygnuje z gniazda słuchawkowego i rezygnuje z najważniejszej cechy produktu klasy podstawowej: niskiej ceny.
W zeszłym tygodniu, jeśli chciałeś mieć zwykłego iPada innego niż Pro i innego niż Air, możesz go kupić już od 329 USD. Teraz będziesz musiał zapłacić co najmniej 449 dolarów. To ogromny wzrost, który przenosi iPada na terytorium iPada Air. Można argumentować, że tak naprawdę nie zastępuje to starego iPada, ale zamiast tego dodaje do oferty nowy model. Apple wydaje się myśleć to samo, ponieważ utrzymuje stary model w tej samej cenie 329 dolarów.

Jabłko
iPad Air kosztuje tylko 150 dolarów więcej i jest lepszy pod niemal każdym względem, od chipa M1, przez obsługę Apple Pencil 2, po lepszy ekran i dwukrotnie większą pamięć RAM. A co do tego ołówka…
iPady z płaskimi bokami korzystają z Apple Pencil 2, zatrzaskują się na krawędzi za pomocą magnesów i ładują się podczas przechowywania. Ale nowy iPad nadal korzysta z oryginalnego Apple Pencil, który ładuje się przez Lightning – prawdopodobnie najczęściej niewygodna metoda ładowania dowolnego urządzenia, wtykana bezpośrednio do portu Lightning jak lizak stick. Dodatkowym haczykiem jest to, że iPad nie ma już portu Lightning, więc musisz użyć adaptera, który tak, musi być kupiony osobno za 9 dolarów.
Ale potem sprawy zaczynają się robić naprawdę dziwne.
Profesjonalista, nie profesjonalista
Nowego iPada M2 Pro można w większości zdefiniować poprzez to, czym nie jest. Jedyne zmiany to przejście z M1 na system M2 na chipie, Bluetooth 5.3 (poprzednio 5.0), inny napis z tyłu, pleciony kabel do ładowania w pudełku i… to wszystko. To nawet ta sama cena – przynajmniej w USA.
Ale teraz dochodzimy do kilku dodatkowych funkcji nowego, zwykłego iPada, które naprawdę powinny być obecne w topowym Pro. Po pierwsze, „tani” iPad przenosi kamerę FaceTime na dłuższą krawędź ekranu, aby lepiej dopasować się do rozmów wideo w orientacji poziomej.

Jabłko
Ale jeszcze dziwniejsze jest to, że jest nowy Folio Magic Keyboard dla zwykłego iPada jest wyposażony w rząd klawiszy funkcyjnych, podobnie jak Mac, z przyciskami do regulacji głośności, jasności, sterowania odtwarzaniem multimediów i tak dalej. Klawiatura Magic Keyboard z gładzikiem w iPadzie Pro nadal nie ma tych klawiszy.
„To bardzo dziwna sytuacja, gdy iPad z niższej półki wskazuje drogę do nowej pozycji aparatu z przodu, i mnóstwo klawiszy funkcyjnych, ale wysokiej klasy iPad Pro utknął w przeszłości” – pisze długoletni dziennikarz Apple Jason Snell na swoim blogu Six Colors.
cennik
Następna w kolejności jest ogólna cena gamy iPadów. Model podstawowy, o którym już wspominaliśmy; jego cena wzrosła o ponad jedną trzecią. iPad Pro utrzymuje swoją cenę w USA, ale w pozostałych częściach świata ceny wzrosły w wręcz absurdalnym stopniu, prawdopodobnie po części z powodu mocnego dolara.
Na przykład cena zwykłego nowego iPada zaczyna się od 449 dolarów, ale w Europie będzie kosztować 579 euro, czyli 565 dolarów. I choć 12,9-calowy iPad Pro z technologią komórkową o pojemności 512 GB kosztuje 1599 dolarów w USA, w Europie wzrósł do ponad 2000 dolarów. To plasuje go w ofercie MacBooka Pro, który jest również wyposażony w klawiaturę, gładzik i lepszy system operacyjny do wykonywania różnych zadań.
Więc co robisz? Cóż, w tej chwili nadal można kupić poprzednie modele. Apple sprzedaje starego iPada po starej cenie, a Amazon (i inne sklepy detaliczne) nadal mają na stanie modele M1 Pro, często po obniżonych cenach. Jeśli chcesz iPada Pro, model M1 będzie prawdopodobnie najlepszą opcją, a jeśli mieszkasz poza Stanami Zjednoczonymi, dla niektórych może to być jedyna przystępna opcja.