Google opóźnia wymianę plików cookie stron trzecich do 2023 r.
Zastąpienie Google przez zewnętrzne pliki cookie śledzące, a także jedna z największych części inicjatywy piaskownicy prywatności, została opóźniona z 2022 do 2023 roku.
Ogłoszono Google w czwartek krok w kierunku odsunięcia wdrożenia na dużą skalę technologii federacyjnego uczenia się kohort (FLoC). Engadżet zauważa, że piaskownica prywatności Google została pierwotnie ogłoszona w 2019 r., a wstępną datę wyznaczono na 2022 r. jako cel zastępowania przez Google plików cookie stron trzecich. Teraz jednak wygląda na to, że stary sposób śledzenia użytkowników nie zostanie całkowicie zastąpiony najwcześniej w 2023 roku.
Zgodnie z zapowiedzią Google planuje teraz całkowicie wycofać pliki cookie z Chrome w ciągu trzech miesięcy okres, który ma się zakończyć w kolejnych miesiącach 2023 r., zwracając uwagę, że potrzeba więcej czasu, aby uzyskać gospodarkę Prawidłowy. FLoC testuje już od kilku miesięcy w Chrome, chociaż Google planuje zakończyć testy tej oryginalnej wersji 13 lipca.
„Wierzymy, że piaskownica prywatności zapewni najlepszą ochronę prywatności dla wszystkich” – napisał w komunikacie Vinay Goel, dyrektor ds. inżynierii prywatności w Chrome. „Dzięki zapewnieniu, że ekosystem może wspierać ich firmy bez śledzenia osób w Internecie, wszyscy możemy zapewnić, że bezpłatny dostęp do treści będzie kontynuowany”.
Pomimo niektórych reakcja nad sposobem działania FLoC wydaje się, że Google wydaje się być głównym zamiennikiem plików cookie innych firm, przynajmniej w Chrome. Inne przeglądarki, takie jak Mozilla, zajęły już twarde stanowisko przeciwko nowemu systemowi śledzenia, powołując się na obawy, że może on dostarczyć reklamodawcom więcej informacji, niż naprawdę potrzebują.
Na razie jednak wygląda na to, że system jest ponownie wkładany do piekarnika, aby Google mógł nieco lepiej rozgryźć bardziej skomplikowane części. Firma przedstawiła również dwuetapowy plan wdrażania funkcji Privacy Sandbox, który ma rozpocząć się pod koniec 2022 roku.