Zaawansowane technologicznie kontrole graniczne mogą zagrażać prywatności
Kluczowe dania na wynos
- Służby Celne i Ochrony Granic planują używać rozpoznawania twarzy do identyfikacji każdego podróżnego wjeżdżającego do kraju do 2025 roku.
- Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego może teraz wyodrębnić historię lokalizacji telefonu, informacje z mediów społecznościowych, zdjęcia i filmy.
- Oprogramowanie nadal nie jest wystarczająco dokładne, aby zapobiec fałszywym dopasowaniom.
- Sposób, w jaki dane gromadzone na granicach są udostępniane agencjom rządowym, jest ważny dla ochrony prywatności.

Erik Learned-Miller leciał w zeszłym roku z Hartford w stanie Connecticut na konferencję w Seulu w Korei Południowej, kiedy zauważył kamery skanujące jego twarz na lotnisku. Powiedział, że amerykańska agencja rządowa wykorzystywała rozpoznawanie twarzy do jego identyfikacji.
„Byłem trochę niespokojny” – powiedział w rozmowie telefonicznej Learned-Miller, profesor informatyki Uniwersytetu Massachusetts w Amherst, który bada technologię rozpoznawania twarzy. „To niepokojące, że moja twarz może trafić do bazy danych używanej przez inną agencję rządową”.
Learned-Miller należy do rosnącej liczby podróżnych, którzy są poddawani zaawansowanej technicznie identyfikacji i przeszukiwaniu danych na granicach USA. Niektórzy eksperci ds. wolności obywatelskich twierdzą, że korzystanie z takich technologii zagraża prywatności.
Na początku tego roku Urząd Celny i Ochrony Granic (CBP) ogłosił, że każdy pieszy wjeżdżający do kraju z Meksyku zostanie wkrótce zidentyfikowany przy użyciu biometrycznej technologii porównywania twarzy w porcie wejścia w Brownsville. Wcześniej urzędnicy CBP powiedział agencja będzie używać rozpoznawania twarzy do identyfikacji każdego podróżnego wjeżdżającego do kraju do 2025 roku. W lipcu Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego szczegółowo narzędzia może teraz używać go do wyodrębniania danych telefonu, w tym jego historii lokalizacji, informacji z mediów społecznościowych, zdjęć i filmów.
Spójrz prawdzie w oczy
Według CBP, rozpoznawanie twarzy wykorzystuje aparaty fotograficzne i komputery do porównywania zdjęć podróżnych ze zdjęciami paszportowymi i osobistymi w rejestrach rządowych. Agencja wykorzystała tę technologię „od września do przejęcia ponad 250 oszustów, którzy próbowali przekroczyć granicę południowo-zachodnią, korzystając z dokumentu podróży innej osoby”. 2018, zgodnie z komunikatem prasowym.
Technologia ta jest również wykorzystywana do sprawdzania podróżnych wjeżdżających do USA na lotniskach.
Jednym z problemów związanych z technologią rozpoznawania twarzy jest to, że nadal nie jest wystarczająco dokładna, aby zapobiec fałszywym dopasowaniom. Na przykład obecne systemy rozpoznawania twarzy często błędnie identyfikują osoby kolorowe, powiedział Learned-Miller. Wskazał na niedawny przypadek Roberta Williamsa, czarnoskórego mieszkającego na przedmieściach Detroit w stanie Michigan, który został błędnie zidentyfikowany przez oprogramowanie i aresztowany za przestępstwo on nie popełnił.
Prawnik ds. prywatności Susan Hintze zakwestionował również dokładność technologii rozpoznawania twarzy i nazwał ją „bardzo rodzącą się pod względem jej zdolności” do dokładnego wykrywania ludzi.
„Te systemy są bardziej podatne na błędną identyfikację osób kolorowych niż białych” – dodała w rozmowie telefonicznej. „Głównym problemem jest to, że wiele osób na granicy to osoby kolorowe, więc szanse na błędną identyfikację są dość wysokie. Niewłaściwe jest korzystanie z tej technologii, dopóki się nie poprawi”.
CBP twierdzi, że systemy rozpoznawania twarzy, których używa, mają na celu ochronę prywatności. W swoim komunikacie prasowym agencja wyjaśnia, że „zastosowała silne zabezpieczenia techniczne i ograniczyła ilość informacji umożliwiających identyfikację osób wykorzystywanych w nowym procesie biometrycznym.
„Nowe zdjęcia obywateli USA zostaną usunięte w ciągu 12 godzin. Zdjęcia cudzoziemców będą przechowywane w bezpiecznym systemie DHS.”
Według agencji obywatele USA podróżujący przez granicę mogą zrezygnować z rozpoznawania twarzy, prosząc o ręczną kontrolę dokumentów.
Twój telefon nie jest bezpieczny
Agenci straży granicznej również przeszukują telefony i komputery, według: ostatni raport. Agenci mogą kopiować urządzenia cyfrowe — w tym telefony komórkowe i tablety — gdy podróżujący przekraczają granicę i zbierać dane, w tym kontakty, rejestry połączeń, e-maile i informacje z mediów społecznościowych.
DHS i funkcjonariusze straży granicznej mogli przeszukiwać urządzenia bez nakazu, dopóki sąd nie orzekł przeciwko tej praktyce w zeszłym roku. Obecnie większość przeszukań urządzeń elektronicznych odbywa się na podstawie nakazów, czytamy w raporcie.
Ale dokument określał również szerokie kategorie, w których urządzenia podróżnych mogą być przeszukiwane bez nakazu, w tym w przypadku wyrażenia zgody przez podróżującego, urządzenia, które zostały „zgubione” oraz „jeśli istnieje bezpośrednie zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego lub organów ścigania, takie jak życie lub śmierć sytuacja."
Brenda Leong, starszy radca prawny i dyrektor ds. sztucznej inteligencji i etyki w Future of Privacy Forum, powiedziała, że zbieranie danych z telefonów komórkowych na granicy budzi obawy dotyczące prywatności. „Ilość danych dostępnych za pośrednictwem telefonu komórkowego i powiązanych aplikacji oraz przechowywania w chmurze i danych śledzenia od dostawców i tak dalej jest niewiarygodnie obszerny, więc oczywiście [to] stwarza poważne obawy dotyczące prywatności ”- wyjaśnił Leong na telefon.

Sposób, w jaki dane gromadzone na granicach są udostępniane agencjom rządowym, ma kluczowe znaczenie dla ochrony prywatności. „Ogólnie rzecz biorąc, udostępnianie danych między agencjami wymaga pozwolenia, nie można po prostu przekazać danych” – powiedział Leong. „CBP nie może po prostu przekazać danych IRS ani komukolwiek w rządzie. Musimy sprawdzić, czy prośby o udostępnienie informacji są składane w niewłaściwy sposób”.
Obserwatorzy twierdzą, że należy wprowadzić zabezpieczenia, aby upewnić się, że gromadzone dane nie są wykorzystywane w niewłaściwy sposób. Dane gromadzone o podróżnych powinny być przechowywane przez ograniczony czas i wykorzystywane wyłącznie w określonym celu, zasugerował Learned-Miller. „Istnieje możliwość nadużycia systemu, więc jeśli ludzie robią zdjęcie w autoryzowanym celu, a następnie używają go w nieautoryzowanych celach, jest to poważny problem”.
Learned-Miller wezwał niezależną agencję federalną do uregulowania korzystania z technologii rozpoznawania twarzy, mówiąc, że „trzeba przeprowadzić audyt i ujawnienie, aby upewnić się, że przestrzegane są zasady”.